Ten cały kabaret z "liberałem" Balcerowiczem to pic na wodę. Balcerowicz cytuje Mussoliniego, rok temu był gościem w akademii wojskowej, w której są wciąż żywe tradycje Ku-Klux-Klanu, a wkrótce potem zaczął doradzać post-banderowcom w Kijowie.

Pisaliśmy już niedawno, że Hitler wraca do mody (wpis z 6 grudnia). Nawet u nas modne stało się obrzucanie przeciwników politycznych NSDAP-em i Hitlerami. Jaki kraj, takie autorytety. Ale autorytet rodem z komunistycznej dyktatury PRL, Leszek Balcerowicz, cytuje nie Hitlera a Mussoliniego:

Leszek Balcerowicz ‏@LBalcerowicz  18 oct.

B. Mussolini: "Wszystko w państwie - nic poza państwem - nic przeciwko państwu". Czy lewo-prawica wie jakiego ma patrona? 
 

Dlaczego Balcerowicz, który przecież sam przeżył całe swoje życie na państwie i na państwowym, gra akurat trupem Mussoliniego ? Czy dlatego, że Mussolini, w odróżnieniu od Hitlera, pozostawił po sobie resortowe dzieci/wnuki, co może być bliskie naszym domasznym resortowym dzieciom z komunistycznej dyktatury ? Wnuczka Mussoliniego, Alessandra, zasiadała nie tak dawno jeszcze we włoskim parlamencie a teraz jest eurodeputowaną.

 

Balcerowicz jest także częstym gościem u naszych neo-banderowskich sąsiadów na czekoladowej Ukrainie. Jest tam witany jak swój.

 

Balcerowicz podbija nawet USA, rok temu wojskowa akademia The Citadel zaprosiła Balcerowicza na pogadankę, finansowaną przez fundację pewnego bogatego lokalnego bankiera:

 

www.citadel.edu/root/leszek-balcerowicz

 

Co tam Balcerowicz powkładał do ostrzyżonych głów młodych kadetów nie wiemy, ale ostatnio zrobiło się o tej akademii głośno w całych USA, po tym jak wyciekły zdjęcia kadetów poubieranych na modę Ku-Klux-Klanu (zdjęcie poniżej). Nie jest to pierwszy rasistowski przypadek w tej akademii:


gawker.com/this-isnt-the-first-time-citadel-cadets-have-dressed-up-1747514398

 

Od kilku dni w mediach dyskutuje się pozbawienie The Citadel federalnego finansowania, niektórzy chcą także usunąć z terenu akademii flagę konfederacji, postrzeganej często jako symbol rasizmu.

 

Protegowani Balcerowicza też stają się sławni. Młody zdolny Ryszard Petru już po miesiącu sejmowania zaczyna butnie wydzierać gębę z trybuny sejmowej na posłów, którzy myślą inaczej niż on. Patrzeć tylko jak powstaną oddziały Stürmerów i zaatakują na nowo ludzi modlących się pod Krzyżem przed Pałacem Prezydenckim. Patrzeć tylko, jak ktoś znów zacznie strzelać do biur poselskich PiS. Mówi się też otwarcie o podpalaniu.

 

Atakowanie demokracji pod pozorem obrony demokracji nie jest niczym nowym. Na przykład, marsz obrony demokracji przeszedł 8 listopada 1923 roku ulicami Monachium. Na jego czele stał młody zdolny Adolf Hitler. Też dużo krzyczał z trybuny.

  

 

Rok temu Balcerowicz wykładał mądrości kadetom z The Citadel

 
 
Teraz Balcerowicz doradza także luźno post-banderowcom w Kijowie  
 
 
Balcerowicz jest też ulubieńcem Foxdojcza od Axela Springera
 
 
My nie ufamy przylizanym młodzieńcom śpiewającym o lepszym jutrze
 
 
https://www.youtube.com/watch?v=FN7r0Rr1Qyc
 
Marsz w obronie demokracji w Monachium, 8 listopada 1923 roku